Nasze forum rodzinne

madzialenka0208 · Wysłany: Pon 17:18, 12 Mar 2007 Temat postu: Seks w czasie ciąży?

Oczywiście! Gdy urodzi się dziecko, może wam brakować na to czasu (a chwilami i ochoty). Wykorzystaj więc to, że właśnie teraz hormony obudziły w tobie nie tylko mamę, ale i kochankę!

Nie ma powodu, byście przestali się kochać. Unikaj stresu, dymu papierosowego, alkoholu, a nie seksu! Pod warunkiem, że ciąża nie jest zagrożona. Jeśli chcesz być pewna, że rosnący brzuszek nie ujmuje ci seksapilu, a współżycie nie grozi poronieniem, poznaj opinię naszego eksperta.

Boję się, że przestałam być teraz atrakcyjna...
Jesteś pewna, że tak właśnie myśli twój mąż? Bywa, co prawda, że przyszły tata czuje się nieswojo przy ciężarnej partnerce, zwłaszcza jeśli do tej pory nie miał kontaktu z malutkimi dziećmi lub jesteś pierwszą „ciężarówką” w waszej rodzinie. Może też jest teraz mniej spontaniczny, bo podświadomie obawia się, że zrobi tobie lub maleństwu krzywdę? Albo jego zapał w sypialni studzi twoja mina pod tytułem: „Jestem gruba! Jak to możliwe, że ci się podobam?”. Koniecznie porozmawiajcie o tym, co czujecie. To zawsze pomaga.

A dlaczego ja nie mam ochoty na seks?
Tak czuje wiele kobiet. Zwłaszcza w pierwszych miesiącach ciąży. Trudno bowiem emanować erotyzmem, gdy zasypia się na stojąco lub nieustannie ma się mdłości. A gdy miną te dolegliwości, pożądanie zaczyna słabnąć z powodu bólu kręgosłupa i... niewygodnego brzucha w rozmiarze XXL.
Wiesz, że według psychologów wpływ na twoje życie seksualne ma także to, jak zareagowałaś na ciążę? Jeśli cię zaskoczyła, czujesz, że oznacza koniec wolności i kariery, swoje rozgoryczenie i niechęć możesz podświadomie przenieść na... jej sprawcę. I przeciwnie. Niektóre kobiety tracą zainteresowanie seksem, gdy wreszcie są już w upragnionej i długo oczekiwanej ciąży.
Co możemy ci poradzić? Jeśli boli cię kręgosłup, poproś męża, by wymasował ci plecy. A może wypróbujecie inną, nową pozycję, np. od tyłu, z boku, czy na jeźdźca. A jeśli mimo wszytko nie wróci ci ochota na łóżkowe igraszki, przypomnij sobie narzeczeńskie czasy i... zaproś męża na randkę, a potem kolację przy świecach.

Czy nie zrobimy dziecku krzywdy?
Na pewno nie. Maleństwo, które nosisz pod sercem, jest bardzo dobrze chronione wewnątrz worka owodniowego – nie wnikną do niego żadne drobnoustroje czy plemniki. Tym bardziej, że macica jest szczelnie zamknięta przez warstwę śluzu, który znajduje się w ujściu jej szyjki.

Co ono czuje, gdy się kochamy?
Delikatne i kołyszące skurcze macicy podczas orgazmu. Naprawdę tylko tyle.

Czy w ostatnich miesiącach ciąży lepiej unikać seksu?
Nie ma ku temu powodów, choć wiele par rezygnuje z intymnego sam na sam, gdy zaczyna zbliżać się jego termin. Niepotrzebnie. Z medycznego punktu widzenia nie jest to konieczne aż do czasu odejścia wód płodowych.
Jeżeli jednak bardzo boisz się przedwczesnego porodu (a takie zagrożenie istnieje jedynie w ciąży wysokiego ryzyka, czyli gdy nosisz w sobie bliźniaki, cierpisz na niewydolność szyjki macicy lub kiedyś urodziłaś przed terminem), pamiętaj, że przyjemność można czerpać nie tylko ze zbliżenia, ale i także z czułych pieszczot.

Czy stosunek może być przyczyną poronienia?
Zdecydowanie nie, jeśli twoja ciąża przebiega prawidłowo. Dziecko jest bezpieczne, mimo że podczas orgazmu dochodzi do skurczów macicy. W ostatnich tygodniach ciąży orgazm może wywołać tzw. skurcze Braxtona-Hicksa, trwające nawet do 30 minut po stosunku.

Minął mój termin porodu. Czy to prawda, że seks może go przyspieszyć?
Co prawda nie ma na to niezbitych dowodów, ale zawsze warto spróbować. Podczas orgazmu w organizmie kobiety wydziela się bowiem oksytocyna, hormon wywołujący skurcze macicy. Poza tym w spermie znajdują się prostaglandyny, czyli substancje, które powodują rozwieranie się szyjki macicy. Oczywiście zadziałają one dopiero wtedy, gdy na poród jest już czas. Na taką ilość tego hormonu, jaka znajduje się w nasieniu, szyjka macicy staje się wrażliwa, dopiero gdy minie 38–39. tydzień ciąży

emiime · Wysłany: Pią 19:29, 23 Mar 2007 Temat postu:

seksik...hmmmm temat na czasie...ja w ciazy zupełnie go odstawiła...nie mam ochoty i juz nie boje sie o zdrowie swoje czy szkraba poprostu nie mam na figlowanie ochoty Smile

Asia · Wysłany: Śro 22:17, 28 Mar 2007 Temat postu:

U mnie to było całkiem odwrotnie Wink

. No i dziewczyny - seksik dobry na "szybki" poród (przynajmniej w moim przypadku tak było) Wink

. Jak zbliża się termin to nie żadne sprzątanie (mycie okien itp.) tylko chwilka zapomnienia ( tak mi doradził mój lekarz)

madzialenka0208 · Wysłany: Śro 22:50, 28 Mar 2007 Temat postu:

oo to ja chyba pod koniec maja specjalnie bede ;p zeby tylko szybciej moja dzidzie miec ;D

milena · Wysłany: Czw 21:52, 29 Mar 2007 Temat postu:

ja do połowy ciazy miałam ochote Very Happy

ale pozniej czułam sie gruba i brzydka i o seksie nie było mowy Crying or Very sad